Comment!
You must be logged into post a comment.
W ostatni poniedziałek, 22 marca ukazał się trzeci singiel grupy TRAVIS z ich ubiegłorocznej płyty ’12 Memories’. Tym razem na małym krążku znalazła się piosenka 'Love Will Come Through’, do której teledysk nakręcono w lutym na warszawskiej Pradze.
Reżyserami teledysku, który powstał w okolicach ulic Kijowskiej, Ząbkowskiej i Radzymińskiej są znani islandzcy twórcy Arni i Kinski, którzy mają w swym dorobku wideoklipy dla takich wykonawców jak: DAVE GAHAN, IGGY POP, czy SIGUR ROS.
"Byliśmy tam ze trzy dni. Było super. Ludzie w Warszawie są cudowni, a Polacy są naprawdę świetni" – powiedział FRAN HEALY w wywiadzie dla XFM. Efekty wizyty TRAVIS w Polsce można już podziwiać na oficjalnej stronie zespołu.
Tymczasem przekleństwami i obscenicznymi gestami potraktował FRAN HEALY swoich fanów podczas koncertu formacji TRAVIS w Cardiff, który zgromadził około 7,5 tysiąca osób. Stało się tak w momencie solowego, akustycznego występu wokalisty.
Do incydentu doszło, gdy szkocka grupa zeszła już za kulisy, a na scenie pozostał jedynie HEALY, który zamierzał wykonać akustyczną wersję przeboju 'Flowers In The Window’. Artysty nie wykorzystał jednak wzmacniacza i jego popisy były kompletnie niesłyszalne na widowni, która wyraziła swoje niezadowolenie. "Wszystko wyjdzie tylko się zamknijcie" – powiedział do mikrofonu HEALY.
Takie postawienie sprawy tylko rozłościło publiczność, która odpowiedziała gradem monet rzucanych na scenę. "Nigdy nie rzucajcie monetami w artystów. Zachowajcie szacunek" – pouczał wokalista TRAVIS dodając: "Jeżeli zrobiła to osoba stojąca obok was, przywalcie jej."
You must be logged into post a comment.