Lena Katina i Julia Wołkowa (obie 19 l.), tworzące rosyjski duet Tatu, są w nie najlepszej kondycji psychicznej odkąd zespół przestał funkcjonować. Jedna z nich rozważała nawet próbę samobójczą.

Duet odniósł wielki sukces komercyjny piosenkami "Nas nie dogonjat" i "Ja saszła s uma" (w wersji angielskiej "All The Things She Said"), ale przede wszystkim sławę zdobył dzięki temu, że Lena i Julia w teledyskach i na koncertach udawały – jak się później okazało – że są lesbijkami.

Już po zaprzestaniu działalności dziewczyny miały poważne problemy ze swoją psychiką. Skończyło się na tym, że Julia wpadła w depresję i w tym czasie rozważała popełnienie samobójstwa. Stało się tak po tym, jak zmuszono ją do poddania się aborcji.

Lena Katina podobno była zniesmaczona zachowaniem swojej przyjaciółki w czasach funkcjonowania Tatu, a już po zakończeniu działalności "zwróciła się ku Bogu".